Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 82890.50 kilometrów w tym 12637.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.32 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 500015 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.00km
  • Teren 37.00km
  • Czas 03:21
  • VAVG 15.52km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 38.0°C
  • Podjazdy 1230m
  • Sprzęt aaa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cyklokarpaty Pruchnik

Sobota, 2 lipca 2016 · dodano: 05.07.2016 | Komentarze 0

W poniedziałek przed zawodami dostałem sms od Timedo xD - wystartuj w sobote na nowej trasie cyklosrarpat. No to myśle se- git. Trasa będzie wzbogacona o zapewne jakieś smakowite kąski, a tam gdzie był asfalt naaaapewno dodali szutry.
Tak właściwie to od stycznia przygotowywałem forme by wystartować w Pruchniku.
W piątek na 12 godzin przed zawodami wchodze na jakże uczęszczane forum a tam przerażające wieści typu:
- Witam dziś byłem na objeździe trasy i muszę powiedzieć że dziwię się tym wszystkim zmianom bo trasa w stosunku do zeszłorocznej jest beznadziejna
- Trasa w większości przebiega po łąkach polach i szutrach mało jest leśnego jeżdżenia jak to było wcześniej
- To znaczy w większości te łąki zasuwamy po kosisku tzn kilka dni wcześniej powykaszane trawy łoboda badyle na wysokości 7 / 10 cm.jedzie się fatalnie a jak popada będzie tzw saygon a padać ma!

No jak nie wyjebie to myśle se kurwa zajebiście jego kurwa pierdolona wysokość huje jebane, co oni kurwa odpierdalają?? Wycinka w lesie?
Skoro kurwa nie ma trasy - to po huj się pytam - po Hujskiej jego wysokości robić zawody gdy nie ma trasy?? no kurwa !!!!

Co do samych zawodów, fajnie było, poza zgonem na 12 km... Ciągle widziałem jakieś 200 metrów przed sobą moją latarnie na dziś - nadzieje na dojechanie w setce open - Marcina. Podczas podjazdu małym wąwozem... może i bym to podjechał, ale oczywiście jakaś 29-tka się zakopała i potem to już tak z buta trzeba było. A gdy tylko przystanąłem to zimne poty mnie dopadły i tak mi się zakręciło żem se tak stał i nie dowierzał. Zamiast lepiej to mi coraz gorzej i zaczynam się przewracać. Siadam se w cieniu i mija mnie z 25 osób... a przecież jechałem w miarę spokojnie.
Tutaj dzieje się to o czym mówił spiker przed zawodami. Jakieś takie zgranie i wspólna grupa kolarska, która się wspiera i jednak trzyma razem. Bo wiadome że wielu zawodników na trasie troszczy się o innych, ale gdy powiedział o tym spiker przed zawodami, to ta więź wydawała się jeszcze wzmocnić, czegoś dziś doświadczałem wielokrotnie. Samemu siedząc przy trasie jak i mijając innych z awariami i zgodami.
Na 20 km kolejna bomba i siedząc mija mnie z kolejnych 25 osób... no to teraz już chyba mogę zejść z trasy, bo czy dojechanie gdzieś na 200setnym miejscu open ma sens??
No ale jako że to mój ostatni start postanowiłem wykorzystać pozostałe - moje ostatnie 30 km na cyklokarpatach i zwyczajnie dobrze się bawić, jadąc delikatnie.

Na moje szczęście druga część trasy już zawierała krótkie leśne odcinki a i trasa mocno się wypłaszczyła... mocno... kompletne wypłaszczenie trasy, bo i już nie było więcej stromych podejść z wąwozów. Poza wieeeloma km wykoszonymi łąkami bawiłem się całkiem ok na tych singlach które były. Przed metą dubluje zwycięzca giga... o i jakoś tak... no nie moge :(
Czas z Timedo 3:35min a z licznika 3:21. Czyli wychodzi na to że siedziałem 14 minut. Pewnie raz z 5 minut przy trasie, drugi raz 5 minut przy trasie, no i z po 2 na bufetach.




  • DST 27.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:08
  • VAVG 23.82km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt aaa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień przed imprezą sezonu

Piątek, 1 lipca 2016 · dodano: 01.07.2016 | Komentarze 0

Wyżne, Lubenia, pumptrack Siedliska, Lubenia wkoło, Wyżne.
Dawno nie pompowałem, no a - czułem się jak u siebie :) Gdyby to co teraz jeżdżę porównać z moimi pierwszymi jazdami to spora różnica, a zamierzam jeszcze baaardziej podnieść swój poziom :) Dobra zabawa, szkoda że tor tak podupada i świeci pustkami, a jak daje się tam śmigać można zobaczyć jedynie na youtubie :(
Co te jebane szosofcy sie tak kurwa gapią?? no kurwa... chyba przestane jeździć w kasku i rowerowych ciuchach - za bardzo ich to kręci.




  • DST 30.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 24.32km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt aaa
  • Aktywność Jazda na rowerze

3 dni przed kompensacja

Środa, 29 czerwca 2016 · dodano: 29.06.2016 | Komentarze 0

Nogi rozwalone po ostatniej jeździe. Było odpuścić ostatni interwał. Kadencja ok 70-90.
Nowa Wieś, Zaborów, Kaczarnica, Wyżne x2




  • DST 38.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

4x4 HR90% z 2min HR 60%

Wtorek, 28 czerwca 2016 · dodano: 28.06.2016 | Komentarze 0

Chwilę poleżałem by odsapnąć, to mi się przysnęło na 15 minut... no a po takiej drzemce za dnia to już nie mam życia. Na szczęście udało mi się wybrać.
Pierwszy interwał na podjeździe zajął nawet z 6 minut, drugi zaraz po już spoko. Zjazd na Żarnową i 3-ci po płaskim luzik a po rozpoczęciu 4-tego przystawiło i huj z tego... Gdy wróciłem okazało się że wyrobiłem się w 60 minut więc jeszcze 2 pętle na Wyżne i wpadły kolejne 2 interwały. Nawet fajnie się jedzie na stearynianie kreatyny, ciekawe czy bez poszłoby dużo słabiej.




  • DST 12.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 70m
  • Sprzęt aaa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pojeździć

Niedziela, 26 czerwca 2016 · dodano: 26.06.2016 | Komentarze 0

Wyżne z podjazdem singlem.




  • DST 37.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 17.34km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 700m
  • Sprzęt aaa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grupowo MTB Boguchwała

Niedziela, 26 czerwca 2016 · dodano: 26.06.2016 | Komentarze 0

Pod krzyż z Marcinem i Robertem. W Wielkim Lesie Robert postanawia zrobić trening i odłącza się a my kontynuujemy odpuszczając OS Kamikadze bo zarośnięty i śmigamy na OS Zabierzów po którym nie kryłem łez wzruszenia... zabawa przednia no i podjazd konkret.
Podjazd od Wolańskiej wyssał większość sił, ale przecież teraz najlepszy singiel w okolicy no to dajemy, niestety na samym jego końcu przed strumieniem Marcin tak wyjebał że skróciliśmy trase wracając na krzyż główną przez Grochowiczną. Zresztą nawet mi się nie chciało, koszulka tak morka że wytrzymać się nie da i ogólnie, przez upały cały tydzień bez sił. Jednak jak ktoś jeździ praktycznie wyłącznie hobby na ck... no to wiele jeździć się nie nauczy.





  • DST 12.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt aaa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozgrzefka na jutro

Sobota, 25 czerwca 2016 · dodano: 25.06.2016 | Komentarze 0

Na Wyżne i ten fajny zjeździk z 2 hopkami i kawałkiem z kamieniami. Hopki gładziutkie, kamienie jakby się zapadły no i ogólnie lajcik... taki singielek to błachostka dla tego roweru. Co innego zimą na zimófce :D można tu poszaleć.




  • DST 25.00km
  • Czas 00:56
  • VAVG 26.79km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez szans na trening

Piątek, 24 czerwca 2016 · dodano: 24.06.2016 | Komentarze 0

Główną Babica, Zarzecze, Lubenia wkoło, Wyżne. Cały dzień dokuczał upał, więc i jazda nie mogła być udana.
Całą Lubenie mijałem gimnazjalistki- z pieskami, na rolkach, spacerujące... no i jak tu kogoś poznać, o i tak to sobie tłumaczyłem.
Za to w Babicy już szła taka, że no... bez szans. Bo i co to sobą zaoferować... lepiej nie psuć sobie humoru próbując, a dalej było jeszcze gorzej... bo już nie dość że lalunie, to jeszcze biegające w tych jakichś sportowych stanikach i jeszcze wpatrujące i chyba uśmiechające się... ehh. Bez szans na cokolwiek
I czuję że mogę mieć
Ciebie w tę dziką noc
Bo dobrze wiem czego chcesz
Po co mrużysz swój wzrok
Tylko że ja ja ja
Strasznie nudzę się




  • DST 22.00km
  • Czas 00:53
  • VAVG 24.91km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Późno wieczornie

Czwartek, 23 czerwca 2016 · dodano: 23.06.2016 | Komentarze 0

Co by słońce na cere nie zaszkodziło.




  • DST 36.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 29.19km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nieśmiało a jednak wkręciło

Wtorek, 21 czerwca 2016 · dodano: 21.06.2016 | Komentarze 0

Jakie kapitalnie ciepło, późno wieczornie ale i nie po zmroku... no kapitalnie.
Babica, Zarzecze, Lubenia wkoło, Wyżne, Czudec, Wyżne.