Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 82932.50 kilometrów w tym 12647.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.32 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 500115 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 22.36km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bonarówka

Wtorek, 9 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 0

Podjazd na szczyt z dwoma postojami. Strasznie ociężały ten rower.


Kategoria luźne


  • DST 49.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 22.79km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy

Poniedziałek, 8 lipca 2013 · dodano: 08.07.2013 | Komentarze 0

i do reBike.

ciężko o miejsce parkingowe:)


Kategoria luźne


  • DST 64.00km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:17
  • VAVG 19.49km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Żerkowskich emocjach, miała być szosa...

Niedziela, 7 lipca 2013 · dodano: 07.07.2013 | Komentarze 2

no ale po pierwszym podjeździe wzrok chyżo błądził po zaroślach no i stało się;D Z szosowego treningu wyszła terenowo treningowa wyrypa;D
Podjazd na Pstrągową Wole i jazda w stronę Bystrzycy, ale w pewnym momencie ujrzałem to:

Po drodze zabawa na fajnym singlu ale szybko się kończy więc powrót i terenem pod nadajnik w Będzienicy. Dalej asfaltem do Woli Zgłobieńskiej. Teraz chciałem niebieskim szlakiem rowerowym, ale wiele nie ujechałem, była strzałka w lewo, jadę no i nic, a to już pojechałem dalej.

a tam taki fajny podjeździk. Docieram na niejaki przysiółek Lisiaki, kilka gospodarstw rolnych i jadę w prawo a tam taaaak super:



No i niespodziewanie szybko docieram do asfaltu: Trzciana-Zgłobień. Zjeżdżam do Zgłobnia, przed cmentarzem w lewo i później w prawo na główną do Nosówki. Tam znajduję zagubiony pseudo niebieski szlak rowerowy i jadę nim w prawo do Kielanówki. W Nosówce w lasku po prawej znajduję tamtejszy tor DH i przejeżdżam trasę

Wyjazd z lasu niezbyt ciekawy więc zawracam i kontynuuję jazdę asfaltem

Docieram pod pomnik jakiegoś Rocha i na Leśnym Wzgórzu w lewo w lasek TMX-a

Za nim rozkopane pole i Racławówka.

Powrót czerwonym szlakiem rowerowym pod krzyż w Niechobrzu, Grochowiczna, przed kapliczką w prawo nowym zjazdem, Czudec i jeszcze sprint główną do Babicy i powrót Zawisłoczem- całość na maksa!




  • DST 6.00km
  • Czas 00:15
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 25.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nazbierane po wsi

Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 0

coś strzela w nowym supporcie;/


Kategoria luźne


  • DST 55.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 18.33km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Zosią

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 05.07.2013 | Komentarze 0

Do Rzeszowa przez Budziwój i powrót przez Boguchwałe i terenem przez Lutoryż.


Kategoria luźne


  • DST 70.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 04:11
  • VAVG 16.73km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Jak w teren to z nim!

Wtorek, 2 lipca 2013 · dodano: 02.07.2013 | Komentarze 0

Czarnym na Grochowiczną i pod kapliczką na wprost w stronę Lutoryża. Bardzo trudny zjazd a budowane hopy nadal niedokończone.

Surprise


Wstąpiłem do reBike a później na spotkanie pod Realem. 9-ciu bikerów!:D

Ludzie po krzyżem dosyć przestraszeni zbliżającą nocą, a wręcz total zdezorientowani, wracają asfaltem, a ja z TMX-em i Koną w las;D


Kategoria luźne


  • DST 5.00km
  • Czas 00:19
  • VAVG 15.79km/h
  • VMAX 25.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nazbierane po wsi

Poniedziałek, 1 lipca 2013 · dodano: 02.07.2013 | Komentarze 0


Kategoria luźne


  • DST 93.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 05:49
  • VAVG 15.99km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wilcze, Mójka i Obłędny kamień...

Sobota, 29 czerwca 2013 · dodano: 29.06.2013 | Komentarze 1

... który minęliśmy nie raczywszy zwrócić na niego uwagi;P

bujanie


Wieczorem 4 km bikejuringu. Mały potrafił rozpędzić mnie do 21km/h!!:D


Kategoria luźne


  • DST 76.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:34
  • VAVG 21.31km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Bratkowice w pięknej pogodzie na rower:)

Czwartek, 27 czerwca 2013 · dodano: 27.06.2013 | Komentarze 0

Główną do Lutoryża ze średnią ponad 30km/h ale później bocznymmi znacznie wolniej, zimno dosyć. O 18.30 jazda z TMX-em na ścieżkę przyrodniczą w Braktowicach. Kręcenie po budowanych drogach, i dużo zarośniętych polnych dróg. Praktycznie każdy przejazd ze wsi do wsi asfaltem pokonujemy iście ekspresowo. Tomek mimo opon 2.5 spokojnie dawał radę jechać 30km/h, a gdy wychodziłem przed niego darliśmy ponad 35. W lesie w Braktowicach, 40cm patyk tak nieszczęśnie kozłuje przede mną, po przejechaniu Tomka, że oczywiście wbija się między hak a szprychy. Robiąc obrót wyczuwam ze coś nie tak i cofam nogę. Powoli wyciągam patyk i stwierdzam że przerzutka nie jest złamana, choć obawiałem się że strzeli przy próbie naprostowania. Jednak nadal coś jest nie tak, łańcuch zwisa luźno, a całe ramie wózka dziwnie rozprostowane... tak że łańcuch nie ma kontaktu z górnym kółeczkiem. Drapie się po głowie i nie wiem co jest grane. Wraca Tomek i odkręca przerzutkę od haka, jednak to nie chodzi o to. Sugeruje że łańcuch zszedł poza wózek, czary jakieś, ale oglądając przebieg łańcucha wychodzi na to że jest w porządku. Trzymając ramię przerzutki, proszę Tomka o naciągniecie wózka do takiej pozycji w jakiej powinien być. Okazuje się, że wózek tak znacznie naciągną swoją pozycję w przód, że aż nastąpiło jakieś zakleszczenie? jakaś blokada w takiej pozycji. Także siłowe rozprostowanie dało pożądany efekt. Ostrożne obroty korbą i wszystko ok. UFFF:) W wolnym czasie muszę obadać co to za manewr wykonała przerzutka- broniąc się przed patykiem:) Jednak stary, masywny sprzęt to nie to co nowoczesne xt. Powrót przez Trzcianę w kropiącym deszczu. Przed górką na Niechobrz jakoś rozlaźle, ale gdy zaczyna się podjazd to każdy obrót równo i niezwykle mocno. Na liczniku 19km/h <jupi> jest MOC- nareszcie. Po chwili mięśnie puchną i redukuje na 1/1 ale i tak ciągle nieźle, kadencyjnie na szczyt. Co do zjazdu, czułem się jak małe dziecko któremu pozwolono poskakać po kałużach. Przednie koło wypluwało przede mnie krople deszczu, a mocna lampka oświetlając je, sprawiała wrażenie zimnego ognia przymocowanego do roweru. Balansując na lewo i prawo iskry (oświetlone krople) tańczyły przede mną i pięknie się prezentowały. Na serpentynach jakieś tempe gimnazjalistki oczywiście zaczęły brechtac na mój widok. No cóż- nie każdy musi rozumieć że jazda nawet w deszczu, 20 letnim stalowym sprawi wielką frajdę.




  • DST 54.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 26.78km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Rzeszowa rekordowo!!:)

Wtorek, 25 czerwca 2013 · dodano: 25.06.2013 | Komentarze 1

Do reBike i na rynek, a tam Kawa czy herbata

jechać czy nie jechać? Równie dobrze mogłem sobie zadać pytanie- zmoknąć? czy nie zmoknąć?

Pod Fan sportem okazuje się że ujechałem niezłego high scora- otóż jeszcze nigdy nigdzie nie dojechałem ze średnią powyżej 30km/h. Nawet się na to zanosiło, główną do Lutoryża ciągle cisnąc, boczną w Boguchwale lipnie się tocząc ok 20km/h- w jakiś letarg wpadłem, ale ocknąłem się i nadal ciągnąłem. Na końcu ścieżki przy Wisłoku v-max aż 47km/h!! a tym rowerem po prostej najwięcej wydarłem 37!!:D

jak nie to, to tamto

ale jaja


Kategoria luźne