Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 80147.50 kilometrów w tym 12146.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 476615 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

trening 2015

Dystans całkowity:3274.00 km (w terenie 299.00 km; 9.13%)
Czas w ruchu:160:14
Średnia prędkość:20.36 km/h
Maksymalna prędkość:73.00 km/h
Liczba aktywności:78
Średnio na aktywność:41.97 km i 2h 04m
Więcej statystyk
  • DST 48.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 27.17km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wytrzymałość... i coś więcej;)

Wtorek, 26 maja 2015 · dodano: 26.05.2015 | Komentarze 0

Ja żyje, nic nie boli i jedzie się ok, a więc wyszedł- pierwszy tak dobry trening od końca zimy- pierwszy tak mocny w życiu. Szkoda tylko że nie dłuższy.
Trasa: Pstrągowa, Zawadka, Różanka, Strzyżów, Nowa Wieś, Wyżne, Zawisłocze.
Pierwsze 30 minut jazdy pod wiatr, na szczyt Pstrągowej (drzewko na żółtym) ze średnią 21km/h - na podjeździe nareszcie udaje się nie zejść na młynek- nie schodząc poniżej 10km/h!! :) Pomyśleć że zimą ten odcinek robiłem w 45 minut :D
Kolejne 1:15 minut jazdy nie schodzę poniżej 30km/h!!:D Nie licząc małej górki przed Strzyżowem, Żarnowskiej no i podjazdu w Nowej Wsi. W czasie tej jazdy udaje się zrobić 3 interwały z prędkością 35-40km/h... chyba nie muszę pisać że jeździ się genialnie :)
Na serpentynach pusta droga, więc ścinam ile się da- licznik pokazuje 59km/h w zakręcie:) Na prostej trzymam minutę czy dwie powyżej 50siątki- o żeby ciągle móc tak jechać i słyszeć ten szum łysej gumy 700x35.
W Czudcu łapie lekki deszcz, ale udaje się jeszcze zrobić pętle na Wyżne.


Kategoria trening 2015


  • DST 44.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 23.57km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Larry Zębatka Sprint

Sobota, 23 maja 2015 · dodano: 23.05.2015 | Komentarze 0

Zobaczyć coś nowego. Impreza wyszła super, widać że Larry-owym chłopakom zależało. Nie widząc sensu startowania w tym, po wszystkim naszła myśl że jednak był sens zapisać się i startować- ot dla samego udziału... nie spodziewałem się czegoś takiego:)
Czuję że będzie więcej takich imprez;)
Dojazd przez Niechobrz i powrót też. Powrót wyjątkowo mocny w deszczu, ale jechało się super. Naoglądałem się jak twardo jeżdżą i sam tak jechałem, tylko że jak wystartowałem z przemysłowej ponad 40km/h to sił nie starczyło do połowy ulicy i dalej już tylko 30.



Kategoria trening 2015


  • DST 13.00km
  • Czas 00:36
  • VAVG 21.67km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jazda jazda

Wtorek, 5 maja 2015 · dodano: 05.05.2015 | Komentarze 1

Boczną do Babicy, na zjeździe 30stką i kątem oka widze że pies wybiega z podwórka, przeskakuje przez rów i już jest po moim kołem ! xD
No kurwa ja nie wierze, na szczęście przewidziałem to i wyhamowałem... pies pod kołem- to by kurwa była masakra, a jeszcze na podwórku siedzą se jakieś wiejskie typki w wieśwagenie w tdi. Dre sie do huji - ejj dałnie choć tu! no i co skurwysyny? a to jakiś nastoletni szczylek był i spierdolił do domu :D no kurwa ja nie wierze. Świat jest pełen debili.
Dalej sprint przez Zawisłocze, sił nie ma.


Kategoria trening 2015


  • DST 20.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:21
  • VAVG 14.81km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Made in China
  • Aktywność Jazda na rowerze

Objazd trasy XC

Środa, 29 kwietnia 2015 · dodano: 29.04.2015 | Komentarze 0

Michał załapał się na zapoznanie z trasą. No jeździ się rewelacyjnie, a w towarzystwie nawet sprawnie mi to szło :) Pętla 10km!
Po wszystkim tak się podniecił, że po powrocie do domu przystąpił to wyszukiwania informacji na temat organizacji zawodów xD
Fotki z wczorajszego sprzątania trasy



Kategoria trening 2015


  • DST 18.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 12.86km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Made in China
  • Aktywność Jazda na rowerze

XC Góra Zamkowa

Poniedziałek, 27 kwietnia 2015 · dodano: 27.04.2015 | Komentarze 1

No i na co mi taka trasa XC skoro nie jestem jej w stanie przejechać. Połowa czasu spędzona na 1/1, kilka upadków/zeskoków, a jeszcze w nawrotach nie mogę się przyzwyczaić by hamować leciutko jednym palcem... jednak nie ma żartów z niedotartymi żywicznymi :D Przy hamowaniu tylnym z ramy aż wydobywa się huk!
Start od zamku, zjazd dawnym żółtym i podjazd zagracony, ale kawałek dalej wydeptany nowy- znacznie łatwiejszy, jednak mimo to i tak zaliczam trzy upadki.


Dalej standardowo, stromy zjazd z łatwością i jak podejrzewałem - najlepszy singiel w gminie przestał istnieć, tak więc druga część zjazdu delete i po stromiznie będzie od razu w prawo na lakę.

Następny zjazd trzeba posprzątać- blisko domy więc ludzie drą drzewo z lasu ile wlezie- pozostawiając masę patyczków uniemożliwiających przejazd. Nawrót w lewo zarąbistym ślizgiem, mini wąwóz i znów ślizg w prawo. Ostro zjazd, ostry skręt w prawo w górę w którym to trzeba hamować, tak wyrzuca. Następny podjazd ok- póki nie zarosną pokrzywy.
Przed szczytem już nie w prawo, po pierwsze hopka została skasowana:/ teraz jeżdżą tam traktory ehh:( a ścieżka łukiem nad przepaścią uwiozła się i jest zbyt ekstremalnie.

Singiel nad przepaścią odpada, będzie objazd z lewej nowym czarnym szlakiem- niestety wiecznie zarośniętym.
Dalej zjazd na Kaczarnicę już spoko i nawet jedzie się łatwiej. Niestety poza brakiem na trasie hopki, zniknął również strumień, który chyba wysechł:/ a na zjeździe nowym żółtym do Zaborowia prawie się osrałem mijając drzewa, i zaliczając ślizg na największym kamieniu na kamienistym zjeździe.
Na Kaczarnicę wpadam ostrym zjazdem w tumanach kurzu robiąc ślizg na oczach niedzielnych zwiedzających.

500-ćsetny metr trasy- no wymiękam :D

Rollercosterowy odcinek widać że ostro jeżdżony....

...tak wspaniale przetarty że jadę dalej...

ale odcinki dla crossów nie koniecznie nadają się na rower. Temu już podziękuje, wracam i kończe pętle pod zamkiem. Wjeżdżam na drugą pętle ale kolano zaczyna boleć i wracam objeżdżając zamek.


Kategoria trening 2015


  • DST 51.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 22.84km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znów po terenach skażonych

Poniedziałek, 20 kwietnia 2015 · dodano: 20.04.2015 | Komentarze 1

Niechobrz, Kielanówka, reBike, Budziwój.






Kategoria trening 2015


  • DST 8.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 5:00min/km
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Bieganie

Bieganie po terenach skażonych

Niedziela, 19 kwietnia 2015 · dodano: 19.04.2015 | Komentarze 0










Kategoria trening 2015


  • DST 47.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 23.11km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sprzedać szoszowe graty z crossa

Środa, 15 kwietnia 2015 · dodano: 15.04.2015 | Komentarze 0

Rower który kosztował mnie jakieś 650zł z serwisem po sprzedaniu manetek za 80zł i korby Tiagra za 100zł ostatecznie kosztuje mnie poniżej 500zł - przyjemnie jeździć na tak tanim i dobrym rowerze.
Jeszcze została mi jak nowa kaseta Sora 25-12 i tylna Tiagra.
Do Rzeszowa i powrót boczną przez Niechobrz.


Kategoria trening 2015


  • DST 29.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 20.23km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojechać po górkach

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Zawisłocze i podjazd na działy, zjazd do Żarnowej, podjazd Żarnowskiej, Strzyżów, podjazd na Pstrągową i w Nowej Wsi byłem już zajechany.


Kategoria trening 2015


  • DST 67.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 21.97km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zobaczyć półmaraton

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 0

Po naprawie tylnego koła i nieznacznym odchudzeniu Gianta wreszcie okazja do jazdy. Na przycięciu linek i pancerzy urwałem 7 gram!!:D
Po przerwie luźna jazda, przez Budziwój. Na Powstańców okazuje się że 22 km zrobiłem w niezłym tempie:D z czasem 49minut.
A przecież był postój by sprawdzić jak centrowane koło, udręka z gośćmi gorszej kategorii- na motorkach crossofych i ogólnie jazda bez napinki.

W Decathlonie spodnie rowerowe za 49zł- wąsko mają półki że z rowerem ciężko przejść.
Potem pod Millenium i podążanie trasą. W Rzeszowie tak mnie rozbolało kolano od mocnego ruszania że postanawiam wracać, na szczęście z czasem jedzie się ok.



Kategoria trening 2015