Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 79995.50 kilometrów w tym 12123.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 475715 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

luźne

Dystans całkowity:16586.00 km (w terenie 3658.00 km; 22.05%)
Czas w ruchu:900:00
Średnia prędkość:18.43 km/h
Maksymalna prędkość:79.50 km/h
Suma podjazdów:22304 m
Liczba aktywności:463
Średnio na aktywność:35.82 km i 1h 56m
Więcej statystyk
  • DST 14.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 00:51
  • VAVG 16.47km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka

Poniedziałek, 28 grudnia 2015 · dodano: 28.12.2015 | Komentarze 0

a na niej... najpiękniejszy widok świata:)

blondyna na MTB :) nie nadążałem :D


Kategoria luźne


  • DST 15.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 13.64km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka

Niedziela, 27 grudnia 2015 · dodano: 27.12.2015 | Komentarze 0

z niezłą lachoną. Fajne ścieżki w okolicy żółtego na Wyżne.


Kategoria luźne


  • DST 28.00km
  • Czas 01:08
  • VAVG 24.71km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pojeździć

Piątek, 25 grudnia 2015 · dodano: 25.12.2015 | Komentarze 0

Pstrągowa i 2x Wyżne


Kategoria luźne


  • DST 21.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 20.00km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koła na + by sie przydały

Czwartek, 24 grudnia 2015 · dodano: 24.12.2015 | Komentarze 0

Nareszcie zajebista jazda w zajebistej temperaturze za dnia. Kończyłem gdy jeszcze było widno, i tyle co smrodu już zalegało w powietrzu... po zmroku jakoś nie widać tego całego jebanego syfu :( ehh tu się nie da żyć.
Jako że dziś świąteczny dzień to postanowiłem jechać na Glinik główną drogą, jako że pewnie będą puste drogi. Ale nieeee,  tyle co ciot jeździ autami to było igranie ze śmiercią. Podjazd w stronę Połomii i powrót działami z zabawą w terenie.

Rower za = 100zł? Wrażenia z jazdy niezłe, tylko na podjazdach uczucie- jakby się ciągnęło po ziemi przywiązanego do sztycy pustaka:D

Odbijając od żółtego szlaku/Bukowej lini w las rozpoczyna się zjazd...

i daje niezłego kopa

mała rynna, korzeń, kupa liści i nura w liście:D Niestety nie ma śniegu- więc potwornie ślisko, a gałęzie tak przegnite że łatwo się łamią między szprychami. No chyba że nazbiera się ich tyle że klinują przednie koło :D

Rowerowy obłęd- tylko w paśmie Zamkowej Góry:D



Kategoria luźne


  • DST 64.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:18
  • VAVG 19.39km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Orły latają same, a barany chodzą stadami... czy jakoś tak

Niedziela, 20 grudnia 2015 · dodano: 20.12.2015 | Komentarze 0

Dziś spróbowałem w stadzie, ale wole sam. Przynajmniej cel został osiągnięty- chopaki wyciągnęli mnie trochę dalej i wyszedł większy dystans którego samemu nie chciałoby mi się robić. Ostatecznie okazało się że każdy z przybyłych chciał jechać co innego, w innym wymiarze czasu, ehh przynajmniej wszyscy na mtb :D
Budziwój, Hermanowa, Tyczyn, Budziwój, Rzeszów, Niechobrz.

Wracając z Arturem wpadam do nowego sklepu rowerowego - czynny w niedziele xD no comment.

Później na Lisią Górę znaleźć zjazd którego kiedyś nie wyobrażałem sobie zjechać... ale nic z tego, może za rok :D
Jadąc dalej na hopki odkrywam niesamowity projekt, a właściwie to wykop, na który dojeżdża się nowym singlem, robi 360* i po nawrocie przejazd pod tunelem... no kosmos. Dwóch chopaków z łopatami, a nad nimi ja z opadniętą szczeną. Nie odezwałem się bo nie byłem wstanie nic wykrztusić. Oby tak dalej - ciekawe czy na wiosnę to przejadę :D i czy jakieś huje nie zaprotestują, bo te wykopy na dziko mi się widzą :D
W Zwięczycy przed światłami słyszę za sobą jakiś szum, lekko puszczam oko i widzę za sobą jakiś cień, no kurwa. Siedzi mi na ogonie szoszarz jebany :/ Pewnie nie jechał jak ja koło WSK tylko ścieżką naokoło.
Jaki huj, niby cichutko, jakby go nie było, ale myślę se- nie przyhamuje mu. Jakiś pros to nie jest, wręcz nieco pyzaty, może trochę starszy. Przyśpieszam i utrzymuje z 10 m przewagi, za zakrętami w Racławówce jest już 50m za mną. Odbijam na Boguchwałe i chowam się w krzakach bo bym płuca wypluł. Nie dość że wmordewind to jeszcze górki. Obserwuje drogę i po jakiejś 0,5 minuty jedzie pedalarz jebany. Przypomniałem se czemu tak zawodów nie lubię, serce wali, kierownice ciężko trzymać, o wale to. Jem co mam, pije i pomału ruszam. Przez Niechobrz boczną wleke ledwo co.


Kategoria luźne


  • DST 22.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 16.50km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chcica na MTB

Czwartek, 17 grudnia 2015 · dodano: 17.12.2015 | Komentarze 0

Po wczorajszym downhillowaniu na ulubionym odcinku - ugięta tylna ośka i lekka centra. Heh - a tak przyjemnie się skakało :p
Znalazłem inny zacisk i przy okazji fajną lewą manetkę rapidfire, bo obrotowe szczególnie w po ciemku nie sprawdzają się.
Po ogarnięciu roweru i przy okazji odchudzeniu go ok 0,5 kg (stopka prawie 400g i usunąłem długie rogi) dziś czułem różnicę... szczególnie z wiatrem :D
Nie wiedziałem co jechać, a że jasno to postanowiłem przejechać wzdłuż Wisłoka w Babicy. Jest fajnie :)
Dużo błota, kałuż, i tak głębokie odciski końskich kopyt że z 26calowym kołem można przelecieć przez kierownicę.
Chyba idzie zima, po zmroku tak zimno że szok !!!

Potrzebuje jeszcze prawą manetke na 7/8 biegów i inne siodełko bo to niewygodne. Ma ktoś coś takiego?


Kategoria luźne


  • DST 17.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 00:49
  • VAVG 20.82km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimowo

Środa, 16 grudnia 2015 · dodano: 16.12.2015 | Komentarze 0

Po dojechaniu do Wielkiego Lasu i zobaczeniu ile tam błota wróciłem, Leśną, polami na Strumykową, wzdłuż torów i pętla na Wyżne.


Kategoria luźne


  • DST 29.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 20.23km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocne MTB

Poniedziałek, 14 grudnia 2015 · dodano: 14.12.2015 | Komentarze 0

Na Wyżne zjechać 3 razy fajnym singlem, powrót żółtym szlakiem.


Kategoria luźne


  • DST 27.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 20.51km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Zimófka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Najeździć się

Piątek, 11 grudnia 2015 · dodano: 11.12.2015 | Komentarze 0

Wyjątkowo przyjemna pogoda na rower, a że jakiś taki nienajeżdżony jestem to kręciłem w kółko.


Kategoria luźne


  • DST 43.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 23.89km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Hybryda
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka, niestety już tego nie potrafię

Środa, 9 grudnia 2015 · dodano: 09.12.2015 | Komentarze 0

Dzień wcześniej myślałem o zrobieniu 100-tki, no ale jak? po co...? ehh
Hybryda odchudzona o ok 400g zerowym kosztem - częściami z MTB. Po dzisiejszej jeździe niestety lewa 70g manetka nie sprawdziła się i będzie musiała wrócić stara 120g:/
Pstrągowa, Różnaka, Strzyżów.
Jazda ze średnią kadencją 70-80 na pulsie w granicach 138-174
Trening to nie był tylko dlatego że nie dobiłem do 2 godzin jazdy.
Nie wiem jak się tego odzwyczaić... już nie umiem się - przejechać :p
Ino wystartowałem główną, to jakiś dziadyga na rowerowym trupie zjechał z chodnika i kontynuował jazdę główną drogą. Ja tylnym na piski i rower driftuje... za mną auto- pewnie sam się trochę przestraszył. Z przeciwka ciąg aut, więc mijał zjebanego huja.
Kawałek dalej na długiej prostej autobusy i ciężarówki z przeciwka a mnie wyprzedza o niecałe 0,5m kurewsko czarne kurewskie bmtfu jakże kurewsko terenowe... no jaki huj.
Kawałek dalej skręca w boczną (oczywiście bez kierunku) no to daje za nim, pacze- zatrzymał się (oczywiście nie gasząc silnika, świateł i zjebanej muzy z pendriva). Czekam aż wyjdzie ze sklepu i grzecznie zwracam uwagę że tak nie powinien, to kurewski debil stwierdził że musiał bo z przeciwka autobus a on był rozpędzony xD !!!!!!!! xD !!!!!!!!!! :D:D:D no wtedy powinienem go był zabić - kilka lat młodszy chudziutki szczurek, na pewno palący, w biznesowym aucie - pewnie od rodziców za kase którą ukradli. Jestem z siebie dumny bo tak się opanowałem że z pełnym opanowaniem stanowczo powiedziałem mu, że jednak nie powinien był wtedy wyprzedzać i że wcale nie było jak to stwierdził 0,5 metra ode mnie. No i tak coś jeszcze troche pogadaliśmy i powiedział że na szczęście nic się nie stało. JEDNAK NA NECIE GDZIEŚ DOBRZE WYCZYTAŁEM - KIEROWCA MAJĄC CIEŃ SZANSY ŻE SIĘ ZMIEŚCI BĘDZIE SIĘ WCISKAŁ - DLATEGO TRZEBA JEŹDZIĆ WYTARTYM ŚLADEM NA ASFALCIE PRAWYCH KÓŁ AUT. WTEDY NIE BĘDZIEMY ICH KUSIĆ DO WYPRZEDZANIA.


Kategoria luźne