rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 79995.50 kilometrów w tym 12123.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 475715 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

Moje rowery

Unibike Evolution 13948 km

aaa 1393 km

Nie do końca wiadomo

Staiger (Winora) 10 km

Made in China 1830 km

Norco Valence 2952 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2016

Dystans całkowity:	800.00 km (w terenie 50.00 km; 6.25%)
Czas w ruchu:	40:15
Średnia prędkość:	19.88 km/h
Maksymalna prędkość:	63.00 km/h
Suma podjazdów:	7350 m
Liczba aktywności:	16
Średnio na aktywność:	50.00 km i 2h 30m
Więcej statystyk

DST 35.00km
Teren 3.00km
Czas 01:38
V_AVG 21.43km/h
V_MAX 40.00km/h
Temperatura 12.0°C
Podjazdy 180m
Sprzęt Zimófka
Aktywność Jazda na rowerze

Rozjeździć na pumptracka

Niedziela, 28 lutego 2016 · dodano: 28.02.2016 | Komentarze 0

Lubenia, Siedliska, Straszydle.
Z pumptracka została sieczka, a i podmokły teren znacznie wyhamowywał, fatalnie się jeździło.

DST 87.00km
Teren 1.00km
Czas 04:17
V_AVG 20.31km/h
V_MAX 63.00km/h
Temperatura 3.0°C
Podjazdy 930m
Sprzęt Zimófka
Aktywność Jazda na rowerze

Lokalnie na luzie - szosa

Sobota, 27 lutego 2016 · dodano: 27.02.2016 | Komentarze 0

Śniło mi się żem zajął drugie miejsce na jakichś zawodach :D tak tak wiem, gratulacje poprosze w komentarzach. No to aż chciało się iść na rower, więc o 11 już byłem na nogach. Harrego potera z Małej odpuściłem, wieże w Pruchniku też - jakaś mania z porannym jeżdżeniem. Odpuściłem też popołudniowy czarny szlak na słocinie bo bolało mnie kolano:/
Na szczęście postanowiłem pojechać kawałek sam, a że szło dobrze to trasa powstawała na bieżąco.
Strzyżów, Godowa, Lutcza, Domaradz, Barycz, Wesoła, Błażowa, Tyczyn, Hermanowa, Lubenia.

To jest moja szosa, chcesz zobaczyć MTB? ;>

Oczywiście trasa ciągle bocznymi, główna tylko z Domaradza na Wesołą. W Lutczy fajne sprinty pod małe wzniesienia pod Strzałówką, a serpentyny z Domaradza mnie zniszczyły i był postój. Na szczęście kolejne małe wzniesienia do Wesołej udawało się jechać ze środkowej zębatki 2/2. Zjazd do Błażowej bajeczny, bocznymi w Błażowej wesoło na wąskich asfaltach i tak aż do Lubeni gdzie ostatni sprint na Splendor już bez pary.

DST 53.00km
Czas 02:17
V_AVG 23.21km/h
V_MAX 48.00km/h
Temperatura -3.0°C
Podjazdy 370m
Sprzęt Zimófka
Aktywność Jazda na rowerze

Zapiepsz

Piątek, 26 lutego 2016 · dodano: 26.02.2016 | Komentarze 0

Niechobrz, Mogielnica, Boguchwała, Rzeszów, Budziwój, Lubenia, Wyżne.
Z Rzeszowa miałem jechać na Hermanową, ale po postoju w mieście troche zmarzłem w ręce i mimo że w Budziwoju już się rozgrzałem to jednak czułem że robi się zimno w stopy, i że przecież jutro wolny wekend, więc odpuściłem.
W Siedliskach okazało się że dobrze zrobiłem, tak zapieprzałem że powietrze zeszło a i w bidonie lodowy shake, więc praktycznie nic nie piłem z drugiego bidonu.

DST 27.00km
Czas 01:20
V_AVG 20.25km/h
V_MAX 50.00km/h
Temperatura 3.0°C
Podjazdy 200m
Sprzęt Zimófka
Aktywność Jazda na rowerze

Fatalnie i na rozjebaniu psychicznym

Czwartek, 25 lutego 2016 · dodano: 25.02.2016 | Komentarze 0

Ochłodziło się, a ja postanowiłem nie ubierać się na cebulkę:/ już na rozgrzewce gotowałem się, a na postoju marzłem, ehh.
Jeszcze psychika przemęczona od natłoku myśli, więc nie chciało się podwójnie.
Babica, Zarzecze, Lubenia.

DST 51.00km
Teren 1.00km
Czas 02:08
V_AVG 23.91km/h
V_MAX 47.00km/h
Temperatura 10.0°C
Podjazdy 310m
Sprzęt Zimófka
Aktywność Jazda na rowerze

Poruchać się

Poniedziałek, 22 lutego 2016 · dodano: 22.02.2016 | Komentarze 0

Sprawdzić jak kolana po jeździe fatami. Początek mocny i pojawił się ból kolana... miałem wracać, ale pojechałem pomału i się rozcho..zjeździło. Także uff - ale trzeba zluzować.
Lubenia, Budziwój Senatorską i Herbową, Tyczyn, Hermanowa, Straszydle, Lubenia.

DST 52.00km
Teren 35.00km
Czas 05:40
V_AVG 9.18km/h
V_MAX 45.00km/h
Temperatura 5.0°C
Podjazdy 930m
Aktywność Jazda na rowerze

Z Grubasami

Sobota, 20 lutego 2016 · dodano: 20.02.2016 | Komentarze 0

Zagórz, Załuż, czerwonym Bezmiechowa, Lesko zielonym, Zagórz.
Nareszcie udała się jazda z TMX-em, był też Tobol23 i Sebastian.
Początek koszmar, ale Fat z każdym kilometrem zyskiwał uroku. Zjazdy bajka, a gdy jechałem za/obok Tomkiem który nieświadomie przednim kołem na zjeździe prześliznął się przy wielkim śliskim badylu, a tylnem przejechał po nim - nic nie tracąc równowagi, ani nawet go nie odczuwająć... no rewelacja :) Okazało się że asfaltowe podjazdy również pokonuje całkiem fajnie, podjeżdżanie w terenie idzie mu najgorzej, ale to chyba jak każdemu

DST 105.00km
Czas 04:25
V_AVG 23.77km/h
V_MAX 54.00km/h
Temperatura 8.0°C
Podjazdy 750m
Sprzęt Hybryda
Aktywność Jazda na rowerze

Liwocz

Niedziela, 14 lutego 2016 · dodano: 14.02.2016 | Komentarze 0

Zbiórka z Kwiatkowskiego odwołana z okazji walentego a my jadymy i sie pedalimy, jak te najorsze wyrzutki niekochane, co to zajęcia innego nie mają.
Pstrągowa, Wielopole, Siedliska-Bogusz, Brzostek, Gogołów, Frysztak, Kobyle, Markuszowa, Strzyżów, Wyżne.

DST 30.00km
Czas 01:13
V_AVG 24.66km/h
V_MAX 31.00km/h
Temperatura 6.0°C
Podjazdy 70m
Sprzęt Hybryda
Aktywność Jazda na rowerze

Rozgrzefka na jutro i sprawdzenie roweru

Sobota, 13 lutego 2016 · dodano: 13.02.2016 | Komentarze 0

Wyżne x4
Tylko początek bez trudu 30 km/h potem muliło, ale i starałem nie przekraczać 150 uderzeń.

DST 44.00km
Czas 02:03
V_AVG 21.46km/h
V_MAX 46.00km/h
Temperatura 6.0°C
Podjazdy 400m
Sprzęt Zimófka
Aktywność Jazda na rowerze

By zapomnieć

Piątek, 12 lutego 2016 · dodano: 12.02.2016 | Komentarze 0

Jednego dnia mieć się za największego farciarza, a drugiego za zero. Jechało się kiepsko, ale gdy w połowie trasy zapodałem muzyke poszło lepiej.
Lubenia, Straszydle, zjazd z Przylasku z kapitalnym widokiem na Rzeszów, Lubenia, Wyżne.

DST 40.00km
Czas 01:46
V_AVG 22.64km/h
V_MAX 42.00km/h
Temperatura 7.0°C
Podjazdy 400m
Sprzęt Zimófka
Aktywność Jazda na rowerze

Gdy facet ma ochotę na rower- to jego dziewczyna...

Wtorek, 9 lutego 2016 · dodano: 09.02.2016 | Komentarze 2

... w mig znajduje sobie innego. Ehh- miłość to przejebana sprawa, bo to niby ciągle trzeba gadać i sie spotykać?? no kurwww.. dlatego lepiej się nie angażować za bardzo, tylko bawić. Bo to huj to wszystko a nie miłość i status na fb że ktoś jest w związku nic nie znaczy dla mężczyzn którzy sobie upatrzą laske.

Poznam dziewczyne do kolegowania i na rower... może ktoś zna?

Trasa: Babica, Zarzecze, Podleśna, Straszydle, Lubenia, Wyżne.