Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 79995.50 kilometrów w tym 12123.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 475715 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2013

Dystans całkowity:787.00 km (w terenie 14.00 km; 1.78%)
Czas w ruchu:37:28
Średnia prędkość:21.01 km/h
Maksymalna prędkość:63.00 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:60.54 km i 2h 52m
Więcej statystyk
  • DST 57.00km
  • Czas 02:35
  • VAVG 22.06km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

3 Baza - 2 godz.

Poniedziałek, 4 listopada 2013 · dodano: 04.11.2013 | Komentarze 2

Do Rzeszowa dziwnie spokojnie, na nikogo się nie wydarłem, nikomu fucka nie pokazywałem... i tylko jedna fotka jakiejś wieśniarce jadącej rowerem lewą stroną;D MAKABRA!! Pewnie na wakacjach dorabiała na zmywaku w nie tak wielkiej brytani i lewostronny ruch jej pozostał. A i jeszcze dziadek w Lubeni co to zjechał z chodnika na droge, akurat jak ja nadjechałem, no co za pech!!
Powrót po zmroku, więc się kurwa działo, masa debili zarówno pieszo jak i rowerami bez żadnego odblasku... nie oszczędziłem nikogo i każdego jebałem całą masą obelg, wyzwisk i czego tam jeszcze, a jednego hujasa nawet skopałem wywalając mu rower w krzaki, ehh - nie ma lekko. No i był jeden fuck - dziwnej starej babie oglądającej się za mną. W sumie fuck mógł być też dla rowerowego napuchniętego puchacza co to ciągle się we mnie wpatruje gdy mnie mija. I tak najbardziej wkurwił mnie jakiś hujas, który to wyprzedził mnie przed progiem zwalniającym, ja go na progu, a później hujas wpychał się przede mnie, oraz cholerny dostawczak co to w Budziwoju pusta droga, a ten huj nawet kołem nie najechał na środkową linię.
Z tego co widze to jeśli ktoś nie zachowuje 1 metra odstępu to głównie auta z rzeszowskimi rejestracjami!!


5.11 Siłownia 0,5 godz.

6.11 4 Baza na stacjonarnym - 3,5 godz.

7.11 Bieg 0,5 godz. Hujowo... od 15 min zagotowałem się i raczej pełzłem niż biegłem. Za kare 0,5 godz. siłowni


Kategoria trening 2014


  • DST 46.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 22.44km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

2 Baza - 2 godz.

Niedziela, 3 listopada 2013 · dodano: 03.11.2013 | Komentarze 1

Pierwsze pół godz i powrót, niby temp ta sama co wczoraj a zagotowałem się. Po przebraniu jeżdżenie w kółko, jako że deszcz wisiał.
Wnioski kolejne: gdy jest wietrznie baza się nie uda!
Pstrągowa Wola, Połomia, Wyżne, Babica.


Kategoria trening 2014


  • DST 72.00km
  • Czas 03:13
  • VAVG 22.38km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

1 Baza - 3 godz. Sezon 2014 otwarty o miesiąc wcześniej!:)

Sobota, 2 listopada 2013 · dodano: 02.11.2013 | Komentarze 0

Na początek wytrzymałość podstawowa- czyli to co potwornie mnie wynudziło na stacjonarnym 11 miesięcy temu i co było mi niebywale potrzebne do jazdy na najdłuższym dystansie.
Zamierzam zastosować 3 cykle bazowe: listopadowy, grudniowy i styczniowy.
Regularny wzrost objętości treningów poprzez 3 tygodnie z narastającą objętością i intensywnością, przeplatany 1 tygodniem okresu regeneracji. Grudniowy i styczniowy cykl rozpocznę z jeszcze wyższego poziomu objętościowego.
Dzięki temu od lutego będę mógł przejść w okres przygotowawczy i zająć się poprawianiem poziomu wysiłku startowego.

Wnioski po pierwszej bazie: stalowy rower dociążony 1kg balastu, to o 2 kg za dużo;P Zamiast obciążać, będzie trzeba robić osobne ćwiczenia siłowe.
Silne podmuchy wiatru i podjazdy utrudniały trening - szczególnie podjazd serpentynami pod Hermanową solidnie mnie zmachał.
Trasa: Lubenia, Straszydle, Czerwonki, super zjazd, Nowy Borek, Błażowa, Lecka, kilkuminutowy zjazd z prędkością 50-60km/h, Straszydle, Lubenia, Zarzecze, Babica główną.


Kategoria trening 2014