Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 79995.50 kilometrów w tym 12123.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 475715 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:540.50 km (w terenie 240.00 km; 44.40%)
Czas w ruchu:31:24
Średnia prędkość:17.21 km/h
Maksymalna prędkość:72.00 km/h
Suma podjazdów:4430 m
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:31.79 km i 1h 50m
Więcej statystyk
  • DST 10.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:31
  • VAVG 19.35km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dobrze wrócić na swoje

Wtorek, 29 maja 2012 · dodano: 29.05.2012 | Komentarze 0

Po zachodzie słońca Zawisłoczem, podjazd, ulubiony przejazd po prywatnym w Zaborowiu i mój zjazd.


Kategoria luźne


  • DST 8.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:35
  • VAVG 13.71km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wodospad w Iwli

Poniedziałek, 28 maja 2012 · dodano: 29.05.2012 | Komentarze 1

W miejscu akcji filmu "Wino truskawkowe":)
Dla takiego mikro miejsca warto będzie wrócić




Kategoria luźne


  • DST 33.50km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 15.46km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chyrowa-Myscowa-Krempna-Olchowiec-Chyrowa

Niedziela, 27 maja 2012 · dodano: 29.05.2012 | Komentarze 0

Miało być znacznie więcej km ale jak zwykle po południu pogoda zaczynała się psuć.


Jakiś taki niewyspany
terenem do Myscowej a tam cerkiew greckokatolicka pw. św. Paraskewy







droga do Krempnej pełna atrakcji

w Krempnej: dawna cerkiew greckokatolicka i Ośrodek Edukacyjny wraz z Muzeum Magurskiego PN.


Po drodze do Olchowca

W Kolonii Olchowiec Muzeum Kultury Łemkowskiej Tadeusza Kiełbasińskiego

Olchowiec: greckokatolicka Cerkiew i ponad 200 letni most.
Po obiedzie zawody rowerowe - o puszkę piwa:) Konkurencje: najwolniejszy przejazd na odcinku ok 3 metrów,

slalom, po ostatnim nawrocie na sprint chciałem zmienić przełożenie na cięższe, patrze, a tam gripshifty no i zamiast na cięższe to zmniejszyłem;D,

jazda po ścieżce,

i wyścig na odcinku 50 m:) - NA MŁYNKU!!!:D haha - zabawa gwarantowana, pod warunkiem jazdy bez spd;D


Kategoria luźne


  • DST 20.00km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:47
  • VAVG 11.21km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Marszobieg Ziemią Dukielską - rowerem;D

Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 0

Trasą był czerwony szlak turystyczny spod cerkwii w Chyrowej do Pustelnii Św. Jana "Na Puszczy" i powrót tą samą drogą do Chyrowej. Dystans 15km (wyłącznie teren), średnia 11km/h.
Padł pomysł spróbowania rywalizacji pieszych z rowerami. Tak więc podczas marszobiegu na starcie byłem jednym z dwóch rowerzystów;D Wyjątkowo dziwnie czułem się w pierwszej lini... sami biegacze i tylko 2 rowery. Po starcie na pełnym ogniu przez dwa brody, piesi szybko zniknęli, ale na ok 400m pierwszego podjazdu już zaczęli nas dochodzić i tak kolejno mijali. Podjazd to jakieś 200m w pionie, minęło mnie ok 8 osób w tym Mistrzyni Olimpijska Ludmila Melicherova. Na szczycie koziołek na zaoranym polu, dalej gładko granicą lasu... a gdy zaczął się las... polała się krew. Straciłem nadzieję na dogonienie kogokolwiek, wyprzedził mnie nawet psiak p. Ludmily, zanurzając się w każdej napotkanej kałuży;D Na zjeździe psiak mnie wyczuł i mimo że było to na singielku inteligentnie ustąpił przejazdu- niesamowity. Niezliczona ilość korzeni, pniaków oraz wielkich, ostrych i śliskich kamieni. Teraz to wiem że trasa Strzyżowskich cyklokarpat jest prosta. Czasem ryzykowałem i przeskakiwałem po leżących gałęziach, kładłem się na ramie i prześlizgałem pod gałęziami, podpierałem na kamieniach przy przepaści a czasem to całkiem schodziłem i omijałem powalone drzewa. Jedynie w środkowym odcinku trasa była gładka i przejezdna. Końcówka znów niebezpieczna i ostra, tam z przeciwka mija mnie pierwsza szóstka liderów, a na zjeździe do pustelni pierwszy rowerzysta. Pod pustelnią, którą zobaczyłem dopiero na zdjęciu kubek wody i szybko powrót podjeżdżając ile się da, a następnie prowadząc dobry kilometr do końca podjazdu. W jedną stronę udawało mi się omijać kałuże, w drodze powrotnej zaliczyłem wszystkie większe, w takim błocie jeszcze nie byłem w tym roku. Było rewelacyjnie. Miejsce 11 na 66 uczestników. Czas 1:30:56. Zwycięzca przebiegł trasę w 1:08 min:) o masakra:D
Na mecie usłyszałem zabawną historię- grupa biegaczy pomyliła trasę i zbiegła w dół. Wracając spotkali starszą panią- Ukrainkę i krzyczeli jej- źle, wracać itp. a ona tylko: DA DA!:D i pobiegła w dół:D:D Chyba nie było nikogo kto by nie pomylił trasy, sam brodziłem po krzakach w górą, zamiast ścieżką po płaskim, a gdy znalazłem ścieżkę wołałem biegaczy podążających w górę jak ja. Wstążek było naprawdę mało, a ścieżki całkiem zagracone i pozarastane, a mimo to nikt się nie skarżył- to był taki dodatkowy smaczek- trzeba myśleć a nie liczyć że organizator poprowadzi za rączkę. Było cudownie, mimo że trasa tak trudna i rower po prostu często przeszkadzał, to cieszę się że wziąłem udział w tak wyjątkowych zawodach!:) Atmosfera zupełnie inna niż na cyklokarpatach, ale równie ekscytująca:) Jedynie szkoda że na Cyklokarpaty w Strzyżowie zabrakło sił;P


w górę, w górę i ciągle w górę, a na szczycie.... kombinuj i radź sobie sam;D przy takich widokach i bujnej przyrodzie aż chce się jechać.

jeszcze by go kiedyś przejechać i porównać sobie czas:)


Kategoria Starty


  • DST 51.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:58
  • VAVG 17.19km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krosno-Żarnowiec-Bóbrka-Wietrzno- Draganowa-Chyrowa

Piątek, 25 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 0




Później jeszcze podjazd czerwonym szlakiem jutrzejszego Marszobiegu w kierunku Pustelni Św. Jana.


Kategoria luźne


  • DST 14.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 00:44
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozruch po wiosce

Środa, 23 maja 2012 · dodano: 23.05.2012 | Komentarze 0


Kategoria luźne


  • DST 23.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 16.43km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na tunel w Babicy

Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 20.05.2012 | Komentarze 1

Zawisłoczem, Wyżne pod stokiem, prawą stroną torów w Babicy i przez tunel pod torami na podjazd terenem naprzeciwko tunelu - po drugiej stronie drogi nr9.
Zamiast podjeżdżać 1 km asfaltem czarnym szlakiem pod kościołem, lub czerwoną (dębową) ścieżką rowerową, proponuję ten podjazd- który doprowadzi do czarnego szlaku jak i czerwonej ścieżki. Wyjeżdża się naprzeciwko cmentarza, lub skręcając w prawo już na czarnym szlaku na wysokości śmietnika (ewenement w skali światowej- wysypisko śmieci w bezpośrednim sąsiedztwie szlaku turystycznego!!;D PTTK - wstyd za Polskie Towarzystwo Turystycznych... wiadome) wyjedziemy na asfalt- czerwonej ścieżki.

Dalej wiadomo- Grochowiczna, Niechobrz i jedynie żałosne spojrzenie na ulubioną ścieżkę z Mogielnickiego maratonu... wycinka zabrała las;( zjazd Słoneczną.


Kategoria luźne


  • DST 111.00km
  • Teren 50.00km
  • Czas 06:58
  • VAVG 15.93km/h
  • VMAX 72.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 1850m
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Objazd CK w Strzyżowie

Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 19.05.2012 | Komentarze 5

Wniosek po przejechaniu trasy jest taki: albo rezerwat herby, albo Królewska góra- obu nie powinno się łączyć. Osobiście żałuję, że trasa nie jest taka jak w roku ubiegłym, ewentualnie z rezerwatem, ale 10km krótsza w końcowym odcinku koło Rzepnika. Co do trasy- to 2 zjazdy w rezerwacie są wery pro- coś jak na filmikach z Włoszczowską.
Wystartowałem z Czudca, więc pod Sokołem miałem już 14 km... liczyłem że spotkam po drodze kogoś, no ale widać sobota jest zarezerwowana na koszenie trawników i różne rodzinne imprezki.

Ciesze się że omijamy serpentynki asfaltem. Pierwszy podjazd terenem w Brzeżance.

Za krzyżem w lewo i dalej trasą z ubiegłego roku. V max na zjeździe 72 brrr, za szybko, ale na zawodach pewnie będzie jeszcze prędzej.

W Wysokiej mecz Czarnych Czudec;D

spod cerkwi w Oparówce na południe i ...

...zaczyna się konkretny teren.

chyba tędy

spojrzenie za siebie - i myśl- ja to naprawdę przejechałem? <wow> Robi wrażenie.
Podjazdy nie są tak strome jak w opisie... no chyba że pojechałem inną drogą, za to zjazd był naprawdę "świetny". Kilka hopek, bo woda wypłukała podłoże za poprzecznie położonymi belami- bez miękkiego amora będzie ciężko.

przed bufetem za Kozłówkiem

Na szczycie nawierzchnia jest zbyt luźna by komfortowo jechać (kamyki biły po obręczy)

No i jest niebieski

najostrzejszy fragment w rezerwacie Herby- za pierwszymi napotkanymi skałami (trzeba uważać, zjazd po korzeniu, lepiej unieść przednie koło)

i już na dolę. Myślę że jeśli Larry nie pozna nowego odcinka trasy, to bardzo dużo straci do Łukasza:)

szczytem przez rezerwat- interwałowo wśród ostańców skalnych


lepiej z prawej, tylko trzeba uważać na przepaść

trasa miała być w całości przejezdna- więc źle jadę? inaczej się nie da

Zjazd z rezerwatu singielskiem- wyjątkowo ekscytujący i spore ryzyko odciśnięcia swojej twarzy na drzewie:p Sam nieźle wyleciałem z roweru... podłoże wydawało się suche, a w niektórych miejscach zalega błoto.

za Kobylem, tak jak w opisie "Przeskoczyłem" mostek i ruszyłem dziką ścieżką... no ale kurde- po lewej zobaczyłem domy, więc pewnie jest tam jakaś droga. Pojechałem tam, no i jest małym wąwozem, a wystarczy skręcić w o jeden mostek dalej i ścieżką między domami dojedziemy do asfaltu- podjazdu w kierunku niebieskiego. Ciekawe jak to zostanie ostatecznie oznaczone.

uff udało się- są kamyczki jak na niebieskim, więc dojadę do łącznika.

brama Frysztacka;D chłopaki już znaczą.

i nawet pyknęli mi zdjęcie:)

niezbyt ciekawie, ale jazda w tym miejscu niebieskim to już kaszka z mleczkiem.
Przed cmentarzem w Rzepniku miała być ścieżka w lewo, ale były znaczki że teren prywatny no i odpuściłem zjeżdżając do Rzepnika.

Dąb Jagiellon

pora na królewską górę:/ niestety
No i już całkiem pojebałem trasę- objechałem ją jak rok temu...


gość w Węglówce tylko siedzi i łowi.
Później szutrem na Bonarówkę i do Strzyżowa.
Powodzenia na trasie, ja mega raczej nie jadę. Trasy w Rzeszowie, Łańcucie czy Dębicy były jak wekendowy spacerek, ta mnie przerasta- mam nadzieję że jeszcze tylko w tym roku;P


Kategoria luźne


  • DST 16.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:01
  • VAVG 15.74km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po przyjamnioche

Czwartek, 17 maja 2012 · dodano: 17.05.2012 | Komentarze 0

Na Wole, pałac w Babicy, lewym brzegiem Wisłoka do Wyżnego i powrót Zawisłoczem.


Kategoria luźne


  • DST 14.50km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 19.33km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niby trening

Wtorek, 15 maja 2012 · dodano: 15.05.2012 | Komentarze 0

Pierwsze 10 km ze średnią 28,5km/h ale nawet nie mogłem się rozpędzić powyżej 40stki. Później już luzacko po parku i okolicy.


Kategoria luźne