Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 79995.50 kilometrów w tym 12123.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 475715 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2012

Dystans całkowity:109.00 km (w terenie 72.00 km; 66.06%)
Czas w ruchu:08:24
Średnia prędkość:12.98 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:350 m
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:21.80 km i 1h 40m
Więcej statystyk
  • DST 25.00km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 15.00km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Plany było dalekosiężne- celowałem w 60km i Czarnorzeki, ale dobre i 20 po okolicznej górce:D

Wtorek, 28 lutego 2012 · dodano: 28.02.2012 | Komentarze 0

W południe było +2, ale już w lesie -4, czyli tak jak lubię. Jazda zimą ma tą zaletę, że nawet intensywny opad śniegu nie przeszkadza tak jak deszcz. Ostatecznie zrobiłem 2,5 pętelki po mojej ulubionej G. Zamkowej:)
Zaliczyłem jedną glebę- zamiast jechać traską leśników, postanowiłem skrócić trasę efektownym zjazdem. Jednak nie wziąłem pod uwagę, że ślisko, nierówno, a ja jestem bez przedniego hamulca, no i trochę się poturlałem;D Było trochę przenoszenia roweru, szalonych driftów i pedałowania- by zjechać w dół- musiałem zadzierać przednie koło by nie wjechać pod śnieg;D

Uwielbiam

lotos to to nie jest

bufet

wzdłuż szkółki leśnej- polecam
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=PoHo2WVJHOQ
fajny filmik- na którym można nieco podpatrzeć jak delikatnym ruchem bioder w tył przenosić ciężar, czyli to co jest moją słabą stroną. Zwykle jedynie się prostuję siedząc na siodełku.


Kategoria luźne


  • DST 38.00km
  • Teren 11.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 10.86km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Freehrajd

Niedziela, 26 lutego 2012 · dodano: 26.02.2012 | Komentarze 0

Najpierw wróciłem po dodatkową bluzę, później chciałem wrócić żeby zostawić drugą bluzę. Ostatecznie zrobiłem postój w cieniu!! żeby ochłonąć;D no i dobrze że nie wróciłem bo zaczęło sypać, a na wzgórzach mocno piździło.

Miało być Wilcze, ale wzięło mnie na jazdę nowymi ścieżkami. Ostatecznie jechałem na południe między trasą 9 a żółtym szlakiem i wyjechałem w okolicy kościoła w Bliziance. Byłoby jeszcze z 20km no i Wilcze, ale niefortunnie zrobiłem postój w kałuży i z mokrą skarpetą odwrót asfaltem z Niebylca

ojj było nie zmieniać opon z Zimowego Wyzwania;D


Kategoria luźne


  • DST 14.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 00:49
  • VAVG 17.14km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Podjazdy 350m
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

III Bieszczadzki Wyścig Rowerów Górskich - „ZIMOWE TROPY ŻBIKÓW 2012” – UPHILL

Sobota, 18 lutego 2012 · dodano: 21.02.2012 | Komentarze 4

Oto póki co najwspanialsza rowerowa impreza w jakiej uczestniczyłem. Start z Zagrody „CHRYSZCZATA” w Smolniku nad Osławą, u podnóża masywu Maguryczne 884 m n.p.m. we wsi Smolnik, gmina Komańcza – 517 m n.p.m., a meta na przełęczy Żebrak - 825 m n.p.m.

Co by się tu nie rozpisywać, brakło doświadczenia, a poza tym nie spodziewałem się że te zimowe zawody, aż tak bardzo będą przypominać wyścig! Emocje zupełnie jak na letniej edycji. No więc zupełnie odpuściłem start, a na trasie ciągle jechałem oszczędnie- oczekując na pionową ścianę, a wszystkie podjazdy okazały się wyjątkowo łatwe. Moją pozycję zaraz po starcie obrazuje to zdjęcie:

Więc skoro na starcie byłem 6 od końca, a na mecie zająłem 34 miejsce na 65 uczestników którzy ukończyli, więc musiałem wyprzedzić 25 rowerzystów + Ci którzy nie ukończyli, a z tego co pamiętam było ich prawie 10 osób. Więc na trasie mogłem wyprzedzić ok 35 rywali - nie dając się nikomu!!:D Nie no, pod tym względem to chyba byłem najlepszy na trasie;D Przetasowań z Eweliną nie liczę, bo przed samą metą nie było miejsca na wyprzedzenie.

Oto i mój cel na te zawody, który pojawił się ok 4 km. Pokonać wice-mistrzynię polski w kolarstwie górski. Zabrakło 7 sekund!!;D

czas to 49minut, zadowoliło by mnie 45 minut- taki osiągnęli znajomi, tym bardziej, że teraz wiem że to było do osiągnięcia- lepsza pozycja na starcie to ze 2 minuty, kopanie przy zmianach toru z 0,5 min, skurcz przez który straciłem 0,5 min, no i ogólne nastawienie by nie jechać oszczędnie dało by o kolejne 2 minuty lepszy czas. No ale to już za rok;)

Na mecie- nie pamiętam żebym pozował;D


Kategoria Starty


  • DST 22.00km
  • Teren 19.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 15.53km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Najgorszemu wrogowi takich poślizgów;) za to każdemu takich lądowań w puchu!;D

Wtorek, 7 lutego 2012 · dodano: 07.02.2012 | Komentarze 1

W poprzednim wpisie obiecywałem sobie że nie wyjadę jeśli nie będzie min -5st C... no ale że było jakieś -6 postanowiłem znów wyruszyć. Dziś aż 3 km asfaltem!! nie było innego sposobu- nawet chodnika, no a co do reszty to ciągle śniegiem i lodem. Ubrałem się lekko bo miały być same treningowe podjazdy, a wyszła fajna traska.

No i gleba


bo chciałem mieć własny odcisk

nawiało

kto jechał przede mną na trasie Mogielnickiego maratonu?? cóż, dobre i drugie miejsce;D


skuteczne odgrodzenie terenu rezerwatu przed ... dzikimi?

Wszystko by było super gdyby nie ostatni zjazd- dopiero tam zmarzłem w palce, a tak to pogoda na rower wspaniała. Dawno mi się tak nogi nie uginały ze zmęczenia.


Kategoria luźne


  • DST 10.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 10.00km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura -12.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Je*** ku** pie*** zima wrr.

Niedziela, 5 lutego 2012 · dodano: 05.02.2012 | Komentarze 1

Miała być ostra 30-stka, wyszła marna 10-tka:/ Więcej nie ruszam się z domu póki nie będzie min -5stC!!

Na stoku w Babicy. Siedziałem se na szczycie i obserwowałem narciarzy... była tylko jedna dziewczyna i to pewnie dlatego że z chłopakiem..., z kobiet jeszcze jakaś matka- pewnie tylko dlatego że tatuś chciał sobie pojeździć a ona się szwendała z dzieckiem. Dziewczyny są naprawdę beznadziejne:/ a ja nie chciałbym skończyć tak:


Kategoria luźne