Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 79995.50 kilometrów w tym 12123.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 475715 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2011

Dystans całkowity:242.00 km (w terenie 118.00 km; 48.76%)
Czas w ruchu:21:30
Średnia prędkość:11.26 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:1700 m
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:40.33 km i 3h 35m
Więcej statystyk
  • DST 28.00km
  • Teren 22.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 18.67km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 600m
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rower puszczony na wodę... idzie na dno;D !!!!! czyli niesamowita odskocznia od...

Sobota, 29 października 2011 · dodano: 29.10.2011 | Komentarze 1

no kurde no, ja trenuję. Jakby nie patrzeć na moją jazdę, to są to wyjatkowo regularne popołudniowe ok 20km wypady na.... wymagającą trasę MTB. Dzisiejsza motywacja do ostrej jazdy była ogromna- by wyładować agresję po cholernej pracy. Tempo ostre już na asfalcie do Nowej Wsi, potem żółtym szlakiem na krzyż, ostry zjazd na zasmrodzony zaborów, wspinaczka nad Kaczarnicą i dalej leśny czad ścieżkami. Zobaczyłem nową ścieżką, ale później się okazało że to żadna ścieżka i wylądowałam w środku paryji.

szukając nowych przejazdów- krajobraz jak po bitwie lub lądowaniu kosmitów.
Jedyną możliwością była jazda strumykiem do Wisłoka... a że strumykiem jechało się czadowo, postanowiłem kontynuować jazdę - WISŁOKIEM!!;D

Rundka przy brzegu- no wspaniale!!:) rower wydawał się byc stworzony do takiego jeżdżenia. Więc potem jazda środkiem rzeki!! hehe;D Wrażenia niesamowite- kolejne cudowne doznanie rowerowe, po wodzeie, a jakbym jechał ubitą ścieżką:)
Już nie mogę się doczekać lata... popływam sobie:) kajak wysiada;D
Dziś spokojnie byłby 50km trening, no ale zmoczyłem D***:p następnym razem!


Kategoria luźne


  • DST 20.00km
  • Teren 17.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 10.00km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 600m
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ponad tydzień bez jeżdżenia... więc miało być spokojnie hehe;D no ale:p

Wtorek, 25 października 2011 · dodano: 25.10.2011 | Komentarze 0

...wyszedł najostrzejszy trening w tym roku. Nowy przejazd dla mojej traski- w sumie 6 podjazdów, z czego 2 bardzo błotniste.
Zaczęło się od powrotu ze szkoły pksem z rzeszowa... było słonecznie więc od razu pojawiła się myśl by popedałować, słońce zaszło za chmurami nim dojechałem, ale to nic- byłem i tak wystarczająco napalony. Zjadłem w 5 min banana, troche ciastek i herbate, w 5 minut się ubrałem i już wychodziłem w rejs!!:)

nowa trasa przecinająca G. Zamkową- łączy zamek z kaczarnicą. Wygląda ambitnie i grząsko, mimo że opona się ślizgała można spokojnie podjechać w jedną i drugą.

charakterystyczny drewniany szlaban po lewej na żółtym szlaku w kierunku Czudca od strony południowej - polecam:) jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy pojechać tam;D
Wciąż sobie powtarzam... a i zastanawiam się jak jeszcze długo po każdej kolejnej jeździe będę mógł powiedzieć, że: "KAŻDA KOLEJNA JAZDA SPRAWIA WIĘKSZĄ FRAJDĘ"!!:) przecież po założeniu nowego napędu i ewentualnie z REBĄ to będzie bajka:)


Kategoria luźne


  • DST 20.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 10.00km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 500m
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znów żółtym

Niedziela, 16 października 2011 · dodano: 16.10.2011 | Komentarze 0


jakież to szczęście mieszkać w tak cudownym miejscu:) dzięki takim miejscom i ...

widokom...

i zachodom słońca nie zamieniłbym się!:)

podczas powrotu z Połomi znów kapć


Kategoria luźne


  • DST 32.00km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 16.00km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Idealne popołudnie na ostre MTB:)

Piątek, 14 października 2011 · dodano: 14.10.2011 | Komentarze 2

ciepło, bezwietrznie, słonecznie- czego więcej chcieć!!!;D dla wymagających również wiele błotka, więc wio do lasa.

po takich oto leśnych autostradach przyszło mi jeździć, na których po deszczu toną koła i nie sposób podjechać :/

po ekscytującym zjazdowym singielku pozostały wspomnienia;( (między tymi dwoma drzewami wiodła ścieżka <szok>)

i po dziewiczym wodospadzie też:/

może przynajmniej szlaków nie ruszą, a tyle razy tu jeździłem i spacerowałem i go nie widziałem... ale lepszy zjazd jest po lewej, naprzeciwko zajazdu Magyar w Wyżnem

w przyszłym tygodniu? chętnie- ktoś jeszcze??

jedynie tysiąc rocznie na modyfikacje i sama jazda już bezcenna- między innymi dla takich doznań:)
Powrót w po ciemku, na lekkim kapciu z tyłu- powietrze uchodziło, więc na sprintach musiałem uważać, bo na zakrętach aż podwijało moją 1kg Dębice!!;D


Kategoria luźne


  • DST 78.00km
  • Teren 18.00km
  • Czas 08:00
  • VAVG 9.75km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca + po mieście + szkoła + bulwary + ognicho na Grochowicznej + Krzyż:)

Sobota, 8 października 2011 · dodano: 08.10.2011 | Komentarze 2

jazda nocą przez las, gdy tuzin światełek rowerowych przeciskało się między drzewami w tumanach kurzu- widok kosmiczny i nieezapomniany:)



"No nie ma już miejsca";D


Kategoria luźne


  • DST 64.00km
  • Teren 28.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 10.67km/h
  • VMAX 70.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

Solina Tour

Niedziela, 2 października 2011 · dodano: 02.10.2011 | Komentarze 2

Wyjazd pod zaporę w celu objechania zalewu, najpierw czerwonym szlakiem rowerowym, asfaltem przez Polańczyk, Wołkowyję, Bukowiec, obiad w Terce, Rajskie, Olchowiec, Chrewt i niebieskim szlakiem na północ, zdobycie Jawora i powrót przez zaporę. Spoko luzik wycieczka, na niektórych podjazdach gazu, między drzewami na uślizgach, czad po łąkach, było błotko, ogrom piachu, tumany kurzu, trochę kamienistych zjazdów, łatwych podjazdów, czysta przyroda, zapachy, kolory.... pięknie:) Pora i miejsce idealne na rower- z ukochaną osobą;P ... -taka rada dla gejów, bo dziewczyna na rowerze to... hehe, tak jak dziewczyny mówią że prawdziwe chłopy wyginęły, to tak i one- gatunek wymarły, chylący się ku upadkowi, wkurwiają mnie dziewczyny, już chyba bym wolał żeby żadna nie jeździła, a nie czasem jakiś okaz:/

http://www.mtb.rzeszow.pl/bieszczady_solina_jesien_2011.html - cała galeria

GŁUPI CZAS JUŻ PRZESTAŁ PŁYNĄĆ
TO CO PIĘKNE WCIĄŻ PRZED NAMI


ŚWIAT JUŻ GDZIEŚ NA CIEBIE CZEKA
RAZI W OCZY NEONAMI
PORWIE CIĘ SZALONA SIŁA
NIGDY JUŻ NIE BĘDZIESZ SAMA.

NIECH PALI SIĘ ŚWIAT
JA ZOSTANĘ TU..... ja zostanę tu

WCIĄŻ NIE CHCE SIĘ SPAĆ
BO POCO NAM SEN
CUDOWNA JEST NOC
NIE WSTANIE JUŻ DZIEŃ


Kategoria luźne