Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 80614.50 kilometrów w tym 12246.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 479615 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 66.00km
  • Teren 32.00km
  • Czas 03:08
  • VAVG 21.06km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 600m
  • Sprzęt Unibike Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze

I Łańcucki Maraton Kolarski MTB

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 0

Niestety organizatorzy nie zauważyli, że wśród uczestników mają solenizanta;P a liczyłem na jakiś prezencik, no ale nic. Pierwsze wrażenie z tej imprezy bardzo miłe, gdy podszedłem do biura zawodów, koleś wstał i z uśmiechem zapytał- słucham?... ja w euforii- przyzwyczajony z cyklokarpat - płac i spadaj! to mnie tylko utwierdziło w przekonaniu, że ten maraton to będzie super impreza. Małe wpisowe i cała reszta na przyzwoitym poziomie. Brak czipów, a mimo to wyniki z czasami dokładne i od ręki - zapisywane na papierze, a nie w jakimś specjalnym programie udogadniającym selekcję wyników czymś;P
Przed zawodami kręcenie po parku przy MOSIR-rze. Widok zamku jakoś mnie nie oszołomił- jakiś taki byle jaki. Uznałem że nie ma się czym zachwycać, jedynie okolica ładna.
Dystans - 46km
Czas - 2:00:46
Średnia - 21,6 !!;D wow

Miejsce 36 na 69. Zwycięzca pokonał trasę w 1,5 godziny nie myląc trasy- także chyba przyzwoicie pojechałem:)
Nie podobał mi się ostatni odcinek za cmentarzem- zarośnięty trawą i po muldach- tak mnie pieprzło w krzyżu, że ledwo zjechałem, na liczniku 41 km a ja staje i przeklinam organizatora. Myślałem że się położę i nie ukończę. Nie podobała mi się też dziewczyna na pierwszym skrzyżowaniu, jakoś nie zwróciłem uwagi... nie zauważyłem że prawdopodobnie kierowała kolarzy w prawo no i pojechałem z całą grupą prosto. Także lepiej żeby dziewczyny kierujące na trasie były w bikini - przyzwoitej urody;P
Wieczorem po wiosce:



Zakładowa gazetka z lat 60-tych, albo 70-tych. Widmo wojny nuklearnej wisiało w powietrzu. Na zdjęciach sposoby zachowania czystości w pomieszczeniach do produkcji żywności oraz sposoby magazynowania wody pitnej i zabezpieczenia studni przed opadem radioaktywnym;D


Kategoria Starty



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.