Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mic z miasteczka . Mam przejechane 80147.50 kilometrów w tym 12146.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 476615 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mic.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 44.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 18.86km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Made in China
  • Aktywność Jazda na rowerze

5 Wyścig MTB Boguchwała 2015 - objazd

Środa, 9 września 2015 · dodano: 09.09.2015 | Komentarze 2

Start o 16tej ze stadionu, no to dymam od 16.20 na szczyt w nadziei że ich spotkam. Są i jedziemy... jak się okazało- tylko kawałek dalej.
Mądrego znajomego kilkukrotnie pytałem- czy to wszyscy - te kilka osób, on nie potrafił zrozumieć pytania, odwracał się. Kurwa kocham to- mówisz do kogoś coś, a ten się dziwnie patrzy i odwraca- niewiadomo czy nie dociera czy huj mu gdzie lata.
Zjazd ostro na leśny tabor i podjazd, potem os Kamikadze w drugą stronę, zostaje za jakimś wygolonych ciachem na za bigwheeeelu a pozostali spierdalają, chwilami widzę ich między drzewami, gdy laluś coś pierdoli to mijam go i próbuje gonić... na szczycie Wielki Las i huja ich widać, pytam jakichś gości co kradną drzewo z lasu to mówią że jechali na Pstrągową, to jade, a tam nowy odcinek chyba przez kamieniołom, no dupa. Jadę se na Zgłobień, po chwili z lasu wyjeżdża Marcin i spotykamy się w Woli Zgłobieńskiej xD też ich zgubił... z tym że jechał z jeszcze innymi osobami. No ja pierdole, kolar... rowerzyści są popierdoleni, i nie da się jechać w grupie.
To i nie dziwne że wole jeździć sam.

Jedzie miszcz kierownik, ogranizatora oficjalny wysłannik, i tyle go było widać

Jeśli całe zawody będą takie super jak wstążki:) to będzie mistrzostwo świata:)
Po powrocie z Marcinem na stadion, ruszam sam na trasę, no i tak jest zdecydowanie lepiej.

Tym razem będzie tu zjazd:)


Kategoria luźne



Komentarze
Mic
| 20:26 czwartek, 10 września 2015 | linkuj mogłeś powiedzieć że te cwele za którymi pojechałem to nie z objazdu
wilczek127
| 11:23 czwartek, 10 września 2015 | linkuj Mogłeś poczekać na gościa który oprowadzał, wszyscy jechaliśmy razem i nikt się nie zgubił.
Komentowanie jest wyłączone.